aecjusz aecjusz
234
BLOG

Polska na celowniku rosyjskich rakiet

aecjusz aecjusz Polityka Obserwuj notkę 23

Rozzłoszczeni podpisaniem porozumienia w sprawie tarczy rakietowej Rosjanie zaczęli nas straszyć. Żyrynowski powiedział, że "Polska może obecnie znaleźć się na celowniku rosyjskich rakiet", coś podobnego powiedział też szef rosyjskiego sztabu generalnego.

Ale się przestraszyłem, no naprawdę. Z wypowiedzi Żyrynowskiego miałoby wynikać, że do tej pory nas na liście celów dla rakiet nie było. Akurat w to uwierzę, że Rosjanie nie wpisali dotąd żadnej naszej instalacji wojskowej czy infrastrukturalnej do pamięci modułów sterujących swojej broni rakietowej. Gdyby to miała być prawda, to byłoby to karygodne zaniedbanie sztabowców. Ale dość żartów. Zaprogramowanie nowego celu dla rakiety to mniej więcej taka sama operacja jak wpisanie celu podróży w urządzeniu GPS. Z tarczą czy bez niej na pewno o nas nie zapomną. Oczywiście nowe instalacje amerykańskie w Polsce znajdą się na czele listy. Muszą tylko Rosjanie pamiętać, żeby nie wysyłać do ich zniszczenia rakiet, które same mogłyby być zniszczone przez nowe systemy antyrakietowe.

I stąd właśnie złość Rosjan. Pojawienie się instalacji tarczy w Polsce oznacza dla nich konieczność dostosowania do nowej sytuacji wszystkich planów ataku rakietowego na Europę. Nie chodzi mi o to, że chcą tę Europę zaraz atakować - inne metody podporządkowania jej sobie są dużo prostsze. Ale sztaby są od planowania wszelkich możliwych scenariuszy. Rosjanie będą musieli znaleźć swoją techniczną odpowiedź na tarczę w Europie. A to oznacza przede wszystkim wydatki. I tu przypomina się koncepcja Star Wars, która w połączeniu z niskimi cenami ropy wbiła wielki gwóźdź do trumny Związku Sowieckiego.

Skąd miałyby wziąć się te niskie ceny ropy? Po pierwsze gospodarka światowa wyraźnie spowalnia, więc popyt na ropę i jej ceny spadają. To jest normalny mechanizm samoregulujący, ale poza nim są jeszcze inne optymistyczne czynniki. Dużą nadzieję wiążę z zapowiedziami koncernów samochodowych planujących w ciągu 2 lat wprowadzić na rynki nowe modele samochodów hybrydowych i elektrycznych. Przy okazji warto zauważyć, że atak na Iran z jednej strony zlikwidowałby główny oficjalny powód budowy tarczy w Polsce (choć w odwodzie zostaje Pakistan, gdzie zawsze może dojść do zmiany rządu), a z drugiej spowodowałby kolejny wzrost cen ropy, tak więc raczej go nie będzie.

Nie sądzę, by historia ze Star Wars mogła się powtórzyć, ale warto spojrzeć na obecną sytuację także z tej strony. Poza tym szczęściu należy pomagać, a tak się składa, że każdy z nas ma tu możliwość bezpośredniego wpływania na procesy geopolityczne! Jak? Po prostu oszczędzając energię i paliwa. Chcesz podłożyć nogę Rosji w realizacji jej nowych imperialnych planów? To zgaś światło wychodząc z pokoju, kup samochód z mniejszym silnikiem, pojedź do bliższego sklepu, nie oglądaj telewizji bez potrzeby, itd.

Może komuś zabrzmi to dziwnie, ale oszczędzanie energii i paliw w obecnych czasach winno stać się elementarnym aktem patriotyzmu na codzień. Jeśli nie chcesz uszczęśliwiać noblisty Gore'a, to zrób na złość Putinowi.

 

aecjusz
O mnie aecjusz

staram się łączyć staroświeckie, dziś już niepopularne wartości z funkcjonowaniem w nowoczesnym świecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka